Główny Inspektor Ochrony Środowiska, Joanna Piekutowska, udziela wyjaśnień w kwestii karania za nielegalne działania związane z odpadami. Wydanie mandatu podczas kontroli to prosta metoda, która nie wymaga dodatkowego zaangażowania administracji. Sprawa ma się jednak inaczej, gdy chodzi o nałożenie kary administracyjnej.
W czerwcu tego roku, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) doniósł o swoim udziale w rozbiciu grupy przestępczej z Szczecina, której działalność szkodziła środowisku. Przestępcza organizacja zajmowała się nielegalnym transportem i składowaniem odpadów. Jakie konsekwencje czekają teraz tę grupę?
Odpowiedź na to pytanie jest zależna od decyzji prokuratury prowadzącej postępowanie. Zadaniem GIOŚ jest wspieranie działań organów ścigania, takich jak policja czy prokuratura, poprzez wykonywanie określonych czynności na ich prośbę. Działania te mogą być realizowane zarówno na szczeblu centralnym jak i wojewódzkim. Niemniej jednak, korzystniejsza jest opcja pierwsza, ponieważ umożliwia działanie na obszarze całej Polski. Przestępstwa związane z odpadami nie są bowiem ograniczone terytorialnie do jednego województwa – odpady są przemieszczane z regionu do regionu.
Warto dodać, że na szczeblu centralnym GIOŚ dysponuje zespołem specjalistów zdolnych do obsługi specjalistycznego sprzętu, natomiast nie wszystkie województwa mogą pochwalić się takim zapleczem.