Zmagania z problemem nielegalnych składowisk odpadów: Czy dotrzymanie obietnic jest możliwe?

Walka z nielegalnymi składowiskami odpadów to wyzwanie, które wymaga nie tylko znacznych środków finansowych, ale także skutecznych procedur. Zmiany, które Ministerstwo Klimatu ma na celu wprowadzić, mogą przyczynić się do przeniesienia części problemu do sądów, zamiast jego kompleksowego rozwiązania.

Jednym z punktów umowy koalicyjnej jest zobowiązanie rządzących partii do likwidacji niebezpiecznych, nielegalnych składowisk odpadów. Dodatkowo, w dokumencie znanym jako „100 konkretów”, zapowiedziano stanowcze przestrzeganie przepisów dotyczących nielegalnego importu śmieci do naszego kraju. Informacje o realizacji tych zamierzeń pojawiły się na stronie Koalicji. Szczególnie istotny jest tu punkt dotyczący „zapewnieniu rezerwy celowej w budżecie na program pilotażowy dotyczący usuwania odpadów”, który ma dysponować kwotą 153 milionów złotych.

Anita Sowińska, pełniąca funkcję wiceministra klimatu i środowiska, informuje Dziennik Gazetę Prawną, że starają się przenieść część tych środków na kolejny rok. Wyjaśnia, że może to być konieczne, ponieważ w 2024 roku może zabraknąć czasu na pełne wykorzystanie dostępnych funduszy.